Czy w ogóle ma sens pisać o mrocznej turystyce, czy ktoś będzie chciał o tym poczytać?
Te i podobne pytania przemknęły mi przez głowę, kiedy wahałem się, czy w ogóle odnieść się do tematu cmentarzy jako atrakcji turystycznych.

Zresztą postanowiłem coś o tym napisać, bo sam lubiłem odwiedzać takie miejsca podczas moich podróży, zwłaszcza jeśli chodzi o naprawdę stare cmentarze. To namacalne elementy naszej historii, z których wiele można przeczytać o kulturze danego narodu. U mnie między innymi budzą głębokie poczucie szacunku.

Czarna, smutna lub mroczna turystyka
Jest to podtyp turystyki, który w literaturze jest również nazywany czarna, smutna lub ciemna turystyka. Reprezentuje zjawisko odwiedzania miejsc docelowych, które oferują reprezentacje, czyli sceny śmierci lub cierpienia.
Rozkwitł w epoce romantyzmu, a współcześni autorzy uważają, że wzrósł on dzisiaj głównie dzięki telewizji. Ostatnio wzrosło zainteresowanie mediów, ale także naukowców, którzy analizują wpływ na branżę turystyczną pod kątem szeregu kwestii etycznych.

Ciemna turystyka ma wiele podziałów, interpretacji i widm. Cmentarze jako atrakcje mają aspekt historyczny, więc w swoich elementach można je umieścić pośrodku spektrum. Cmentarze miejskie to nie tylko specjalnie zaaranżowane środowiska, w których dużą wagę przywiązuje się do ochrony krajobrazów, architektury i zabytków, ale także element dziedzictwa kulturowego.
Cmentarz Varaždin jako park francuski
W ten inny sposób też można się spotkać miasto Varaždin. Wielu internautów radzi turystom, aby zwiedzili architekturę cmentarną tego barokowego miasta. Cmentarz Varaždin, stworzony przez wizjonerską duszę Hermana Hallera, jest nie tylko miejscem spoczynku zmarłych, ale także wybitnym przykładem architektury parkowej i pomnikiem przyrody.

Harmonijnie zaaranżowana przestrzeń powstała już w 1773 roku na wzór wiedeńskiego Schönbrunn. Później Haller kontynuował prace związane z kształtowaniem krajobrazu, sadząc około 7.000 cyprysów, klonów, jesionów, buków, bukszpanów, magnolii i brzóz. W ten sposób został zamieniony w park przyrodniczy, spokojne miejsce odpoczynku dla zmarłych i miejsce odpoczynku dla oczu żywych.

Przecinając tuję na geometrycznie regularne ciała, cmentarz przybrał cechy francuskiego parku.
Jeden z najpiękniejszych w Europie
Cmentarz Varaždin znany jest od stu lat jako specjalnie zaprojektowana przestrzeń parkowa. Dziś stanowi wyjątkowe połączenie ogrodnictwa i zabytków artystycznych, dzięki czemu jest jednym z najpiękniejszych cmentarzy w Europie.

Alejki, ścieżki i przejścia posypane są białym kamieniem, co stanowi kontrast z zielonymi ścianami tui, w które wplecione są różne nagrobki - od baronów i generałów po ledwie oznakowane groby zwykłych biedaków, ale wszystkie w równym stopniu otoczone zielenią i kwiatami.

Groby rodzinne zostały zaprojektowane przez znanych artystów
Herman Haller to słynne nazwisko Varaždin, które na przełomie XIX i XX wieku, zainspirowane zabytkami największych miast Austro-Węgier, nadało mocny wpływ na wygląd miasta i samego cmentarza, który jest głównym Park Miejski. Mianowicie cały obszar z powodzeniem przenika do okolicznych dzielnic miasta.

Haller zatrudnił znanych artystów do zaprojektowania grobów rodzinnych, a o turystach szczególnie wspomina Robert Frangeš-Mihanović, znajomy Rodina i słynny Antun Augustinčić, którego rzeźby znajdują się przed budynkiem ONZ w Nowym Jorku.
Anioł Śmierci
Jednym z najcenniejszych zabytków na cmentarzu w Varaždinie jest „Anioł Śmierci”, dzieło wspomnianego rzeźbiarza Frangeša-Mihanovicia, które symbolicznie przedstawia pożegnanie żywych ze zmarłymi. Znajduje się w północnej części cmentarza, znanej jako „Pekel”.
Stara część cmentarza z dużymi, pochyłymi i popękanymi nagrobkami, często porośnięta bluszczem, dla wielu robi największe wrażenie. Napisy są zniszczone przez pogodę, więc trzeba bystrego oka odczytać nazwiska i lata.


Warto również zobaczyć nagrobek-pomnik Vatroslava Jagicia, który każdego dnia zdobią świeże kwiaty. Uważa się, że za najstarszy zachowany nagrobek należał pochodzący z Czech muzyk Johan Galin. Grobowiec Emy Walther to kolejny budynek w stylu historycznym.
Obecnie cmentarzem opiekuje się miejska spółka Parkovi z Varaždina, która zapewnia wysoki poziom ochrony i dbałości o dziedzictwo kulturowe. Trwają również intensywne prace nad zwiększeniem atrakcyjności turystycznej tego zabytkowego klejnotu.

Europejski Szlak Cmentarny
Cmentarz miejski w Varaždinie jest częścią Szlak Cmentarzy Europejskich (Szlak Cmentarzy Europejskich). Jest to projekt bazujący na mozaice różnorodnych zwyczajów, kultury i historii Europy na przestrzeni ostatnich 200 lat, przedstawionej na cmentarzach. W 2011 roku został uhonorowany prestiżową nagrodą w ramach Ulysses Awards, przyznawaną corocznie przez Światową Organizację Turystyki za innowacyjność w turystyce.

Włączenie cmentarza miejskiego Varaždin do Europejskiego Szlaku Cmentarnego jest wielkim wyróżnieniem dla samego miasta. Jest również drogowskazem dla innych, w jaki sposób integracja europejska i współpraca przy projektach europejskich może przynieść długoterminowe pozytywne efekty i wpłynąć na uznanie w kontekście europejskim.

Stowarzyszenie Słynnych Cmentarzy Europy
Wspomnijmy, że cmentarz Varaždin jest członkiem Stowarzyszenia Znaczących Cmentarzy Europy (ASCE) od 2003 roku, które co roku obchodzi tydzień odwiedzania cmentarzy europejskich. W tym czasie organizowano różne imprezy, koncerty, wystawy i warsztaty, które miały na celu zwrócenie uwagi mieszkańców na historyczne i kulturowe znaczenie cmentarza.

Co ciekawe, w mediach można znaleźć informacje, że Cmentarz Miejski jest najczęściej odwiedzaną atrakcją turystyczną Varaždina. W rozmowie z pracownikiem Wspólnoty Turystycznej Varaždin otrzymaliśmy odpowiedź, że jest to zdecydowanie jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc, ale nie można z całą pewnością stwierdzić, że jest absolutnie najczęściej odwiedzane.

Cmentarz żydowski w Varaždinie
Nie jest tak uczęszczany, a szkoda, bo historia Żydów w Varaždinie jest mocno związana z przeszłością miasta. Społeczność żydowska, która przybyła na te tereny pod koniec XVIII wieku, zniknęła podczas Holokaustu. Ostatni pochówek na nim odbył się w 18 roku, a dziś wzbudza zainteresowanie, ponieważ wyciekły pewne wiadomości o krewnych celebrytów, którzy rzekomo tam zostali pochowani.

Napisy na najstarszych nagrobkach są zbyt wyblakłe, aby dało się je dziś odczytać, wiadomo jednak, że pisano w języku chorwackim, niemieckim i hebrajskim. Cmentarz żydowski odwiedzają czasem ciekawscy, a raz w roku ci, którzy pamiętają Szoah (żydowska nazwa Holokaustu). Jeśli chcesz wejść, musisz poprosić o klucz firmę Parkovi dd z Varaždina, której numer podany jest w informacji przy wejściu.




