„Ludzie w Chorwacji są jak z filmu – serdeczni, gościnni i zawsze gotowi do pomocy”.
Słyszeliśmy to zdanie niezliczoną ilość razy od turystów z całego świata. I choć my sami czasami zapominamy, co czyni nas wyjątkowymi, obcokrajowcy widzą to doskonale i opowiadają o tym wszystkim — i to z uśmiechem.
Ale co sprawia, że Chorwacja jest taka nieodparty? Czy to tylko morze, wyspy i słońce? A może kluczem są ludzie?

Choć często słyszymy, że „goście są coraz bardziej wymagający”, prawda jest taka, że turyści w Chorwacji czują się jak w domu. Dlaczego? Ponieważ Chorwaci mają w sobie to wyjątkowe ciepło, którego nie można się nauczyć. Nosisz je w sobie.
Nic więc dziwnego, że wśród cudzoziemców krążą legendy i całe serie opowieści o Chorwatach.

Legendy o Chorwatach, które opowiadane są na całym świecie:
🔹 „W Chorwacji gospodarz nie pozwoli ci odejść, dopóki cię nie nakarmi – przynajmniej trzy razy.”
Włosi i Francuzi często podkreślają tę właśnie „gościnność kulinarną”. Nie pytamy. Jesteś głodny?, Ale Danie należy podać od razu.. Najczęściej doświadczysz tego, jeśli będziesz miał szczęście i zostaniesz umieszczony w prawdziwej rodzinie. Poszukaj prywatnego zakwaterowania u gospodarza, aby samemu przekonać się o tej historii.
🔹 „W Chorwacji nie potrzebujesz przewodnika turystycznego – miejscowi wszystko ci pokażą, wyjaśnią, a nawet sami cię tam zabiorą.”
Skandynawowie są szczególnie zafascynowani naszą bezpośredniością i chęcią niesienia pomocy. U nas nie ma dystansu – u nas wszystko rozwiązuje się na zasadzie „chodź, usiądź, napij się i zrelaksuj”.
🔹 „Chorwaci mają duszę – i wiedzą, jak żyć”.
Zdanie to coraz częściej słyszy się w Niemczech, Austrii i Szwajcarii. W ich zabieganym życiu brakuje nam naturalnego rytmu – kawy na tarasie, zapachów domowego jedzenia, szumu morza i szczerych rozmów. Historie o piciu kawy w Chorwacji są już powszechnie znane.
🔹 „W Chorwacji nawet kelner ma urok i charyzmę – nie jest tylko pomocny, ale także komikiem i przyjacielem w jednym”.
Usłyszeliśmy to zdanie od Brytyjczyków. Obsługa z uśmiechem – ale i charakterem.
///Jak widzą nas obcokrajowcy: Tylko u nas pobór zabija, a brandy jest lekarstwem
Serce gościnności – nasz największy atut

Turystyka to nie tylko liczba noclegów. To jest przeżycie. A Chorwacja, jak twierdzą liczni goście, to jedno z niewielu miejsc, gdzie nadal można poczuć autentyczność — gdzie ludzie nie są zaprogramowani, aby być miłymi, ale po prostu to robią jesu.
Od dziadków sprzedających figi przed swoimi domami, przez babcie oferujące brandy i ciasto figowe, po właścicieli mieszkań zapraszających gości na grilla – To właśnie sprawia, że turyści wciąż do nas wracają..
Ciekawe, że to, co Chorwaci uważają za codzienne życie, dla turystów pozostaje najpiękniejszym wspomnieniem.
– godzinne popijanie kawy, półdniowy lunch, małe lokalne święta i poczucie wspólnoty na każdym kroku.

Wniosek? Chorwacja to nie tylko cel podróży. Chorwacja to uczucie.
Budując nowe hotele i rozwijając plaże, nie zapominajmy, że naszą najsilniejszą i najważniejszą marką turystyczną nie są ani liczby, ani udogodnienia.
To są ludzie.
To ty.
Mi.
Chorwaci.
Sekret sukcesu polega na tym, aby być człowiekiem i troszczyć się o innych – być gospodarzem, a nie agentem nieruchomości