Kopertlica z wieprzowiną, frittata z kremu jabłkowego i żółtka jaja, jagnięcina z cukierkiem, podroby dolce-garbo, palježina z zieleniną, jagnięcina w mostku z mishanconem, bajadera jagnięca z kremem ziemniaczanym, szarpana jagnięcina na polenty, wnętrzności nagle z kapułą, tusza jagnięca z soloną polędwicą wieprzową, flaki jagnięce i desery z twarogu – to dania, które w najbliższy weekend zaoferowano mieszkańcom Novalji i ich gościom w ramach nowego wydarzenia gastronomicznego MarsOvac na Placu Bazyliki.

Te tradycyjne dania wyspy, które wiosną smakują najsmaczniej, zagoszczą w menu wybranych restauracji do 26 maja w ramach MarsOvce co już w pierwszej edycji okazało się strzałem w dziesiątkę.
///MarsOvca 2024. - Odkryliśmy ciężki wyrok w sprawie apartamentów w Novalji
Liczni goście na centralnym placu Novalji rozkoszowali się jedzeniem swojej babci, a jeśli znasz dzień po poranku, to wydarzenie gastronomiczne ma przed sobą świetlaną przyszłość. Dania od firm cateringowych z Novalji, których stoiska unosiły się zniewalającym zapachem jagnięciny z Pagu i znanego sera, w niecałe dwie godziny zostały wyprzedane, co jest najlepszym potwierdzeniem, że tradycyjna kuchnia oparta na rodzimych składnikach jest podstawą takiej turystyki, o jakiej marzymy.


Celem wydarzenia jest zachowanie oryginalne przepisy i przekazuj bogate dziedzictwo gastronomiczne nowym, młodym pokoleniom restauratorów, którzy z dumą będą je prezentować licznym gościom. Za każdym daniem kryje się ciekawa historia przekazywana z pokolenia na pokolenie, a także przepisy i składniki charakterystyczne dla tego dania. gastronomicznie niezwykle ciekawa wyspa.


Wydarzenie w okresie przedsezonowym w Novalji przyciąga smakoszy i miłośników doskonałych przekąsek które opowiadają historię wyspy, na środku której pieszczotliwie nazywa się owce Pag Owca marsjańska – owca wśród owiec, której udało się przetrwać wszystkie trudy i chciwość wyspy. Wreszcie to skromne zwierzę zostało osadzone na tronie, do którego słusznie należy, gdyż wyżywiło wiele pokoleń wyspiarzy.
Uśmiechała się słynna owca z plakatów, koszulek i ciekawych wizualizacji, która z pewnością stanie się integralną częścią pamiątkowej oferty turystycznej królowej wyspy Novalji. Tak narodziła się firma MarsOvca, której rozwój i rozwój będą z radością śledzić miłośnicy tradycyjnej kuchni śródziemnomorskiej, powierzonej bowiem restauratorom Noval. To ogromny zaszczyt, ale i obowiązek młodych restauratorów, aby nie poddać się globalizacji zachować to, co pierwotnie należało do nich, żywność jego dziadków i owce z Pagu.

Jeśli przegapiliście pierwszą edycję bliskich spotkań typu Pag, koniecznie wpiszcie MarsOvac do swojego kalendarza na przyszły rok, a sądząc po pierwszej edycji, nie opuścicie Novalji zawiedzeni.

