Gdybyśmy przeprowadzili ankietę wśród dzieci zarówno w Chorwacji, jak iw innych krajach i zadaliby im tytułowe pytanie, byłoby interesujące zobaczyć odpowiedzi i która krowa zwycięży.
Jeśli mieszkasz w Zagrzebiu, Splicie, Rijece i innych dużych miastach, zadaj sobie pytanie: Kiedy ostatnio widziałeś krowę? Kiedy Twoje dzieci widziały zwierzęta? Zapytaj swoje dziecko, jakiego koloru jest krowa? Ile jaj dziennie kura znosi? A może jajka powstają w sieciach handlowych? Zgodnie z powyższym pytamy Cię, czy „Zoo” zwierząt domowych może być ciekawą destynacją turystyczną?
W Parku Przyrody w pobliżu Sutivanu na wyspie Brač dzieci bawią się i poznają zwierzęta.
Kiedy 14 lat temu Stipo Jurić i jego żona Ana postanowili zamienić wyspiarski kras w park przyrody (prywatne zoo) dwa kilometry od Sutivan na wyspie Brač, planował zbudować kilka domów z podwórkami, w których jego dzieci będą mogły oglądać zwierzęta, którymi zwykle znam tylko z książek lub reklam telewizyjnych i upewnij się, że krowa nie jest fioletowa, a jajka nie leżą w centrum handlowym.
Ale dzisiaj oprócz boisk sportowych znajduje się 20 i 50-metrowa kolejka linowa, zjeżdżalnie, trampolina, huśtawka, drewniany zamek i restauracja z lokalną żywnością i bogatym w zwierzęta zoo, z których wszystkie obejmują 16 tysięcy metrów kwadratowych Parku Przyrody Sutivan. . A co najważniejsze nie lada atrakcja dla wszystkich zagranicznych turystów przybywających na wyspę Brac. Najciekawsze, szczególnie dla dzieci, jest zoo, w którym razem mieszkają długoogoniaste błękitne i białe pawie, bażanty złote, srebrne i myśliwskie, gęsi, kaczki, kury domowe, jest tu struś afrykański, wietnamskie świnie, dziki, krowy, owce , kozy i muflony oraz inne zwierzęta domowe. Stipo Jurić mówi, że perłą parku są osły w wieku od kilku dni do kilku lat oraz konie Suzi i Bela, na których można jeździć, a otoczenie upiększają owoce, zieleń i kwiaty.
Miłość i troska o przyrodę jest odczuwalna na każdym kroku tego parku przyrody, a odwiedzający z pewnością przyniosą ze sobą emocje, które pozostaną w ich pamięci, ponieważ wakacje to nie tylko morze i słońce, ale także popcorn w poszukiwaniu krów pasących się na kukurydzy i trawie. . Nieprzypadkowo majątek Stipe'a nazywają „Bračskim rajem dla dzieci”. "Pewnego razu nauczyciel w podstawówce przyprowadzał dzieci i spędzał je wśród kur, więc jeden z uczniów zapytał, ile kur składa jaja dziennie. Powiedziała tuzin, a może tylko raz dziennie… Cóż, czasami nawet się śmiejemy", Mówi Stipo.
Park Przyrody Sutivan jest nieuniknionym celem w ofercie wyspy Brač i tam dzieci mogą zobaczyć i doświadczyć zwierząt w prawdziwym tego słowa znaczeniu, a nie tylko patrzeć na nie, ponieważ mają możliwość dotykania, karmienia i oprzytamywania zwierząt. Poza tym dzieci otrzymują wszystkie informacje o tym, jak żyją zwierzęta, co jedzą, jak się zachowują itp.…
I tutaj dzieje się największa magia, to bezpośredni kontakt i interakcja między dziećmi i zwierzętami jest nieoceniona i doświadczenie, o którym nie zapomina się. Pamięta się o nim „na całe życie”. "Miłość do mojej zmarłej żony Any powstrzymuje mnie przed robieniem tego, co razem zaczęliśmy i dzięki niej to robię i nigdy nie opuszczę parku - żyję dla tego wszystkiego…", Mówi Stipo Jurić.
Dokładnie to jest odczuwalne na każdym kroku, to nie jest park komercyjny, wszystko jest lokalne i czujesz ten osobisty kontakt i troskę o cały park. To nie jest praca, to sposób na życie, mówi Barba Stipo.
Dodaje, że wszystkie zwierzęta są zarejestrowane w Chorwackim Stowarzyszeniu Hodowli Zwierząt, a inspekcja weterynaryjna była tam kilkakrotnie. „Jeden z inspektorów zachowywał się bardzo poważnie i trochę mówił, więc bałem się, że znajdzie jakiś błąd. Spojrzała również na dziki, które dopiero co zapyliły, i zobaczyła, gdzie są przetrzymywane, ponieważ młode wymagają szczególnej opieki. Nic nie powiedziała, ale w protokole napisała, że zwierzęta żyją w wyjątkowo dobrych warunkach, są trzymane w domu z ogrodem i wszystkie są oswojone, co świadczy o tym, że opiekowano się nimi z wielką uwagą i miłość.– mówi Stipo Jurić, dodając, że powszechnie wiadomo, że miejsce, w którym dzik ma młode, jest najlepszym dowodem na to, że warunki do życia tych zwierząt są doskonałe. Nawiasem mówiąc, wszystkie zwierzęta są zarejestrowane w Chorwackim Zrzeszeniu Zwierząt Hodowlanych.
Park przyrodniczy niedaleko Sutivan nie jest trudny do znalezienia - od strony Supetar trzeba minąć główne wejście do Sutivan i po lekkim podjeździe jest drogowskaz, który skieruje podróżnika do parku, a od strony Milna tam to znak, że park jest 500 metrów.
