Kontynuując podążanie śladami kulturowo-historycznymi, dotarliśmy z Bośni przez Livno do Cetinje krajina i Zaostrog na wybrzeżu Adriatyku, gdzie franciszkański klasztor zachował wiele artefaktów i tajemnic naszej tożsamości. Uciekając przed „tyranią osmańską”, bośniaccy franciszkanie wraz z częścią pułku dotarli do Zaostrog przez dolinę Cetina i przerobili „szatę masową” z królewskiego płaszcza władców Bośni i Humu.
Poszukując dodatkowych artefaktów do opowieści turystycznych lub popularnych opowieści, z Kraljevy Sutjeskiej oraz doliny Bośni i Lašvy dotarliśmy przez Livno do twierdzy Čačvina, która dominuje w regionie Cetina. Biorąc pod uwagę pierwszą wzmiankę, która pochodzi z 1371 roku, jasne jest, że powiązania z władcami bośniacko-Humskimi, którzy dominowali w Górach Dynarskich, są więcej niż wyraźne.
Dolina Cetiny, wraz z Deltą Neretwy, była najczęstszym przejściem z Adriatyku w głąb lądu, dlatego też walkę o kontrolę nad handlem często mierzono na poziomie „rycerzy rycerskich”. Dlatego też osiedleni władcy rodu Nelipić mieli szczególne stosunki ze swoimi sąsiadami poprzez Kamešnicę, Biokovo i Dinarę.
Podążaliśmy także drogą ucieczki ostatniej królowej Bośni i Hercegowiny, Katariny, ale także wielu uchodźców, napastników i prześladowców na wieki przed i po XV wieku. Znane są ślady dróg i osad iliryjskich i rzymskich, a także przybycia plemion chorwackich, których królowie rządzili wschodnim wybrzeżem Adriatyku przez kilka stuleci. W średniowieczu odbywały się tu także sceny bitew i zgromadzeń rycerskich, które do dziś są niezwykle interesujące zarówno dla historyków, jak i turystów.
Mając chęć i zainteresowanie prezentacją tych śladów kulturowych i historycznych w pierwszej kolejności ludności tutejszej oraz potencjalnym przedsiębiorcom i pracownikom branży turystycznej, ale także promując je jako wyjątkowy potencjał turystyczny przy udziale kompetentnych ekspertów, odwiedziliśmy te regiony.
Projekt jest godną pochwały akcją pracowników muzeów i turystyki przy wsparciu kompetentnych instytucji DELMATI SIŁA WSPÓLNOTY, z wystawą, która rozpoczęła się w Tomislavgradzie przez Sarajewo i dotarła do Livna. W ten sposób zapoznaliśmy się z konstrukcją suchych kamiennych murów, która była immanentna dla budowniczych iliryjskich, a także metalowymi przyborami i narzędziami oraz bronią, których używano w tamtym okresie. Duża część tych artefaktów została wydobyta, przetworzona i umieszczona w muzeach stałych lub zbiorach klasztorów franciszkańskich w całym okresie Dynarów.
Właśnie weszliśmy MUZEUM REGIONU TRILJA, dzięki życzliwości dyrektora Ljuby i gospodyni Zdravki, poznaliśmy wiele śladów i ciekawych przedmiotów, które odziedziczyliśmy po naszych przodkach. Dzięki ciekawym interpretacjom pisarza i publicysty Ante Zirduma dziedzictwo kulturowe i historyczne stało się dostępne do waloryzacji turystycznej.
Ponieważ instytucje właściwe ds. turystyki i zrównoważonego rozwoju na wszystkich poziomach w Republice Chorwacji uznały tę formę promocji turystyki, zainicjowały i ogłosiły publicznie przetargi na stosowanie i finansowanie takich projektów. To właśnie jest otwarte dla wspólnych TZ i JST, gdzie koordynacja Cetinje Krajina widzi dobrą szansę na wsparcie tego typu realizacji projektów turystycznych.
Jest to dobry sposób na stworzenie wartości dodanej i marki otwartego kierunku turystycznego, ale także na rozwiązanie problemu sezonowości i realokacji turystyki z wybrzeża Adriatyku do Zagory i dolin rzecznych. Dlatego dobrze nam jest wzdłuż, w dół, ale i przez rzeki, strumienie, źródła... których w naszej krainie nie brakuje. Zawsze jest inspiracja zarówno na niebie, jak i pod ziemią.